Agnieszka Jaskulska
Przygody zwierząt nie zawsze kończą się szczęśliwie bez ludzkiej pomocy. Strażacy nieraz pomagają zwierzętom w opałach np. sarnie uwięzionej w ogrodzeniu, sowie zakleszczonej w kominie czy żmij, która postanowiła zamieszkać w piwnicy. Tym razem ich pomoc była potrzebna kotce, która wczoraj czmychnęła z domu na małą „wyprawę”. Wdrapała się na czubek wysokiej sosny… i tam utknęła. Właściciele próbowali sami sprowadzić ją na ziemię, ale ich drabina sięgała tylko połowy drzewa.
Dziś z pomocą kotce ruszyli druhowie z OSP Otwock Jabłonna. Szybko jednak okazało się, że sosna jest w trudnodostępnym miejscu i będzie potrzebny sprzęt o większym zasięgu. Do akcji ruszył więc wóz z Państwowej Straży Pożarnej w Otwocku, wyposażony w drabinę sięgającą aż 10. piętra! – to ten sam sprzęt, który strażacy wykorzystują w akcjach gaśniczych i ratowniczych. Dzięki nowoczesnemu sprzętowi strażacy dotarli do kotki tkwiącej w koronie sosny. Chwilę później zwierzak był już bezpieczny w ramionach wdzięcznych właścicieli.
– Bardzo dziękujemy strażakom za pomoc, profesjonalizm i ogromne serce! Bez Was nasza kotka nie zeszłaby sama z drzewa. Jesteśmy wdzięczni także właścicielom posesji, gdzie utknęła nasza kotka – mówili opiekunowie zwierzaka.
Napisz komentarz
Komentarze