Osiem sparingów Advitu. Powrót do gry.

Za nimi intensywny okres przygotowawczy. Podczas zimowej przerwy w rozgrywkach zawodnicy z Wiązowny nie mogli narzekać na brak gry – łącznie stoczyli aż 8 sparingowych pojedynków. Dobra postawa na murawie daje znak, że podopieczni trenera Wołodymyra Kuzia będą do końca walczyć o awans do ligi okręgowej.

Advit rozpoczął starcia kontrolne od potyczki z rezerwami Mazovii Mińsk Mazowiecki. Pomimo braku kilku ważnych postaci udało mu się wygrać 2:1. Następnie A-klasowa ekipa zmierzyła się z IV-ligowym Mazurem Karczew. Tutaj lepsi byli przeciwnicy, którzy odnieśli zwycięstwo 5:2. W trzecim sparingu Wiązowna pokonała 5:3 KS SEMP Warszawa, a później 3:2 Jedność Żabieniec.

W starciu z V-ligową Energią Kozienice obejrzeliśmy łącznie 6 bramek. Spotkanie rozgrywane na boisku pod balonem zakończyło się remisem 3:3. Ostatnie mecze towarzyskie to porażka 1:3 z PRO Warszawa, wysoki triumf ze Zrywem Sobolew (9:0) oraz wygrana 5:3 z STF Champion.

Łącznie Advit zdobył w tych spotkaniach 30 bramek, tracąc przy tym 20. Najskuteczniejszym zawodnikiem był Filip Prochowski, który 12 razy wpisał się na listę strzelców. 4 trafienia zanotował Piotr Bąk.

W sobotę 23 marca piłkarze z Wiązowny wrócili do rozgrywek A-klasy. W pierwszej kolejce po przerwie zimowej udało im się pokonać u siebie 2:0 ekipę AP EsKadra Warszawa. Dublet w tym spotkaniu ustrzelił Piotr Bąk.