Interwencja policji w szkole w Otwocku. Jak uczniowie trafili na celownik stróżów prawa?

W szkole czasami jest nudno. Takiego zdania była dwójka uczniów jednej ze szkół ponadpodstawowych w Otwocku. Młodzi ludzie w wieku 15 i 16 lat przyszli na lekcje na lekkim rauszu. Humor im dopisywał aż za bardzo, co z kolei zwróciło uwagę nauczycieli. Ci powiadomili szkolnego pedagoga, a ten z kolei zawiadomił policję. – Podejrzewano, że 15-latek i jego starszy kolega może być pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze potwierdzili, że pedagog miał słuszne podejrzenia – mówi podkom. Patryk Domarecki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Otwocku. 

To nie był tylko drink

16-latek był rozkojarzony i jego zachowanie nie przypominało humoru „po drinku”. Okazało się, że nastolatek jest pod wpływem narkotyków. – Miał przy sobie młynek do kruszenia marihuany, w którym znajdowały się śladowe ilości narkotyku. Dlatego mundurowi pojechali do jego domu. Po przeszukaniu pomierzeń, które należały do nastolatka, funkcjonariusze znaleźli słoik z marihuaną oraz 4 vaporyzatory, potocznie nazywane papierosami elektrycznymi. Jednak te posiadane przez nastolatka nie były zwyczajnymi e-papierosami, bo były napełnione syntetycznym THC – mówi podkom. Patryk Domarecki. I dodaje, że o dalszym losie nastolatków zdecyduje sąd rodzinny. 

Czytaj także: