Czy powstanie nowy zakład przetwarzania odpadów? Co na to urząd gminy i inwestor? Znamy szczegóły

Obecnie trwa postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na zbieraniu i przetwarzaniu odpadów w Woli Duckiej, w gminie Wiązowna. W tej sprawie na początku kwietnia br. do urzędu gminy wpłynął wniosek inwestora. Urząd opublikował obwieszczenie w Biuletynie Informacji Publicznej, dając mieszkańcom możliwość składania uwag i wniosków, jednak nie poinformował o tym na stronie internetowej ani w mediach społecznościowych. Sprawę nagłośnił prezydent Otwocka. – Inwestycja ma powstać przy granicy z miastem Otwock, na terenie działek, na których wcześniej działalność prowadziła dobrze znana mieszkańcom firma Lekaro – podkreśla prezydent Otwocka, Jarosław Margielski. I dodaje, że mieszkańcy oraz organizacje społeczne i ekologiczne mogą składać swoje uwagi i wnioski tylko do czwartku, 12 czerwca: pisemnie (osobiście lub listownie), osobiście do protokołu w urzędzie gminy lub elektronicznie na adres: [email protected] 

Co na to urząd gminy i inwestor?

W związku z planowaną budową obiektu do przetwarzania odpadów o szczegóły zapytaliśmy inwestora, a także Urząd Gminy Wiązowna. Czego dokładnie dotyczy przedsięwzięcie opisywane w obwieszczeniu i na czym będzie polegać zbieranie i przetwarzanie odpadów na terenie wskazanych działek? – Do Urzędu Gminy Wiązowna wpłynął wniosek o wydanie decyzji środowiskowej wraz z raportem oddziaływania na środowisko, w którym opisano planowane przedsięwzięcie obejmujące m.in. budowę dwóch hal oraz zagospodarowanie terenu na potrzeby zbierania i przetwarzania odpadów na działkach ewidencyjnych (wymieniono numery) w obrębie ewidencyjnym Wola Ducka – mówi nam główny specjalista z Wydziału Środowiska i Nieruchomości w UG Wiązowna, Joanna Kociszewska. – Dane zawarte w raporcie dotyczące planowanego zamierzenia są dostępne w ramach prowadzonej przez urząd procedury oceny oddziaływania na środowisko. W jej ramach przewidziane jest składanie uwag i wniosków do raportu – termin ich zgłaszania upływa 12 czerwca 2025 roku – podkreśla Joanna Kociszewska. I dodaje: – Wnioskodawcą o wydanie decyzji środowiskowej jest spółka Fugo z Konina – zdradza nam urzędniczka. 

Wnioskodawcą o wydanie decyzji środowiskowej dla inwestycji w Woli Duckiej, obejmującej budowę dwóch hal, jest spółka Fugo z Konina. Firma ta od kilku lat należy do rodzinnej grupy kapitałowej właścicieli, którzy zarządzając firmą Lekaro w Woli Duckiej, zajmującą się gospodarowaniem odpadami. O komentarz w sprawie inwestycji poprosiliśmy inwestora. – Złożony wniosek dotyczy terenu obecnego zakładu Lekaro i nie wykracza poza zakres dotychczasowej działalności. Zakład nie będzie powodował uciążliwości ani utrudnień, ponieważ planowane jest jedynie magazynowanie i przetwarzanie odpadów budowlanych, które już obecnie są tam zbierane – zapewnia firma Lekaro.

Kontrowersje wokół gospodarki odpadami

W związku z tym, że działalność firm zajmujących się gospodarką odpadami na terenie powiatu otwockiego od lat budzi kontrowersje i wiąże się z uciążliwościami dla mieszkańców, redakcja zapytała urząd gminy, czy planowane są jakiekolwiek działania, które mogłyby zapobiec powstaniu kolejnego zakładu przetwarzania odpadów.

– O tym, czy na terenie gminy powstanie taki zakład, zdecyduje kilka czynników – podkreśla Joanna Kociszewska z UG Wiązowna. – Pierwszym z nich jest uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, wydawanej na podstawie procedury oceny oddziaływania na środowisko, z udziałem społeczeństwa oraz uzgodnień z wyspecjalizowanymi organami, takimi jak Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska (RDOŚ), Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny (SANEPID) i Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Kolejnym krokiem jest zgodność inwestycji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego (w tym przypadku została już wszczęta procedura jego sporządzania) lub uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy. Następnie wymagane jest pozwolenie na budowę. Dodatkowo, do prowadzenia działalności związanej z gospodarowaniem odpadami niezbędne jest uzyskanie odpowiednich zezwoleń od Marszałka Województwa. Każdy z tych etapów wymaga przejścia przez skomplikowane procedury administracyjne, a każdy z nich może zakończyć się zarówno pozytywnym, jak i negatywnym rozstrzygnięciem dla inwestora – podkreśla Joanna Kociszewska z UG Wiązowna.

Jaka jest wizja przestrzenna dla Woli Duckiej?

Joanna Kociszewska z urzędu tłumaczy, że Rada Gminy Wiązowna uchwałą z dnia 26 listopada 2024 r. rozpoczęła procedurę sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego pn. „Wola Ducka Aktywizacja Gospodarcza II”, obejmującego m.in. teren planowanej inwestycji. Jak podkreśla urzędniczka przyszłe ustalenia planistyczne, będą służyły rozwojowi działalności gospodarczej, ponieważ jest to teren pozbawiony zabudowy mieszkaniowej, położony w bezpośrednim sąsiedztwie drogi ekspresowej S17. – Docelowo przewiduje się, że w granicach planu „Wola Ducka Aktywizacja Gospodarcza II” będą możliwe inwestycje związane z działalnością produkcyjną, magazynową, składową i usługową – wyjaśnia Joanna Kociszewska z urzędu gminy. I dodaje: – W uzasadnieniu uchwały zwrócono uwagę na negatywne skutki wynikające z gromadzenia i przetwarzania odpadów w tym rejonie. Podkreślono, że przyjęcie planu ma zapobiec rozwojowi funkcji związanych ze składowaniem odpadów. Zaznaczono również, że polityka przestrzenna gminy, wyrażona w obowiązującym Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, nie przewiduje w tym miejscu terenów przeznaczonych pod infrastrukturę związaną z gospodarką odpadami – zaznacza urzędniczka. – Należy zaznaczyć, że procedura planistyczna jest na wstępnym etapie. W związku z trwającą reformą systemu planowania przestrzennego w Polsce możliwe jest, że ostateczny plan zostanie opracowany na podstawie nowego dokumentu planistycznego tzw. planu ogólnego gminy, który w przyszłym roku zastąpi obowiązujące studium. Ten dokument również nie przewiduje lokalizacji działalności związanej z gospodarką odpadami w tej części gminy – mówi Joanna Kociszewska z UG Wiązowna.

Czytaj także: