Kolarze kontra dziki. Nietypowa kraksa w okolicy cmentarza

W powiecie otwockim i okolicach znajduje się wiele świetnych tras rowerowych, z których chętnie korzystają nie tylko zwykli rowerzyści, ale także kolarze – jedni robią maratony dla przyjemności, inni trenują np. do zawodów. 

W sobotę, 20 września, grupa kolarzy zrobiła sobie trening. Trasa prowadziła m.in. przez Celestynów. A że kolarze nie jeżdżą – oni zawsze pędzą – to i tym razem tempo było solidne. Niestety, w pewnym momencie na ich trasie – na ul. Otwockiej – pojawiły się dziki. Zwierzęta, jak to zwierzęta, nie patrzą na zegarki ani pierwszeństwo przejazdu, tylko maszerują, gdzie im się podoba… Cykliści próbowali hamować, ale przy takiej prędkości nie wszystkim udało się uniknąć zderzenia i doszło do kraksy. Dziki uciekły w popłochu, a na miejsce wezwano służby ratownicze. 

– W sobotę około godz. 11.30 otrzymaliśmy zgłoszenie o kolizji grupy kolarzy ze stadem dzików na ul. Otwockiej w Celestynowie – informują druhowie OSP Celestynów. Na miejscu interweniowała także JRG Otwock, policja i pogotowie. Jak informuje otwocka straż pożarna, nikomu nic poważnego się nie stało. Jedna osoba została przebadana przez ratowników na miejscu, ale skończyło się na drobnych otarciach. 

Warto dodać, że wzdłuż ul. Otwockiej biegnie stary, wąski ciąg pieszo‑rowerowy pełen wyrw i nierówności. To właśnie dlatego kolarze wybrali asfaltową jezdnię. Choć wszyscy wyszli z tej kraksy bez szwanku, służby przypominają o ostrożności na drogach w pobliżu lasów – zbliża się jesień i zwierzęta zaczynają migrować w poszukiwaniu pożywienia.

Czytaj także: