Adios, amigos! Pogromy w B-klasie

W swoim drugim spotkaniu rundy wiosennej piłkarskiej B-klasy OKS Start Otwock mierzył się na wyjeździe z Amigosem Warszawa. Spotkanie stanowiło prawdziwy pokaz siły otwockiej ekipy.

Na stadionie przy ulicy Marymonckiej w stolicy goście dominowali od pierwszego gwizdka sędziego. Po kwadransie gry worek z bramkami otworzył Marcin Raszka. Krótko przerwie ten sam piłkarz podwyższył wynik na 2:0 dla przyjezdnych. Rozpędzony Start szybko dołożył kolejne gole – Karima Szladkowskiego i Huberta Sobocińskiego. Przy obu trafieniach, i przy poprzednim autorstwa Raszki, asystował Andrii Panasiuk. W 59. minucie Raszka skompletował hat-tricka i przeciwnicy mogli już stracić nadzieję na ugranie czegokolwiek. Zawodnicy trenera Michała Suskiego nie zamierzali zwalniać, efektem czego bramkę na 6:0 zdobył Dominik Nowak. Amigos stać było na trafienie honorowe, jednak zaraz po tym jego bramkarz musiał dwukrotnie wyciągać piłkę z siatki. Wymarzony debiut w żółto-czarnych barwach zaliczył junior Antoni Poprawka, podwyższając rezultat starcia na 7:1. Wynik na 8:1 ustalił w 89. minucie największy bohater spotkania Marcin Raszka.

OKS Start Otwock gromi i kontynuuje wspaniałą passę w lidze. Lider B-klasy pozostaje niepokonany od 21 września. Bilans otwocczan w 2025 roku to 2 mecze i 6 punktów. Na ten moment to największy kandydat do awansu do „Serie A”, ale trzeba pamiętać, że konkurencja nie śpi.

Erupcja Vulcanu

Od początku rundy świetną formę zachowuje RKS Bór Regut. Po pokonaniu dwóch rywali w walce o wejście na wyższy szczebel rozgrywkowy – Wólki Mlądzkiej (3:0) i Nadstalu Krzaki Czaplinkowskie (3:2) – zespół rozprawił się na wyjeździe 3:0 z Victorią Zerzeń. Strzelcami goli byli: Adrian Grzanka, Adrian Miernicki oraz Karol Smolak. W tej chwili strata Boru do lidera wynosi 2 punkty (ale Start ma 1 rozegrany mecz mniej).

Podium B-klasy zamyka Vulcan Wólka Mlądzka (29 punktów), który w niedzielę całkowicie zdemolował Puznówkę na jej stadionie. Wynik 12:0 dla Vulcanu to absolutny hit tej kolejki rozgrywek. Pierwsza połowa zakończyła się 7:0 dla gości, a bramki zdobywali: Volodymyr Kylnyk (hat-trick), Przemysław Mazek (dublet), Jan Młot oraz Mykhailo Heivych. Po zmianie stron Mazek zaserwował kibicom kolejne 2 gole. Na listę strzelców wpisali się również Oleh Kurtash, Piotr Kurek i… Piotr Kowalczyk, piłkarz Puznówki, który zanotował gola samobójczego.

W innym starciu na boiskach B-klasy Sokół Kołbiel wygrał 3:0 na własnym terenie z Orłem II Baniocha.