Reklama

Uderzyłem w dzika. Kto za to zapłaci?

Kolizje z dzikimi zwierzętami, takimi jak sarny, dziki czy jelenie, stają się coraz częstszym problemem na polskich drogach. Czy da się wywalczyć odszkodowanie nie posiadając ubezpieczenia autocasco? Okazuje się, że tak! Jak należy się zabezpieczyć?
Uderzyłem w dzika. Kto za to zapłaci?
Zderzenie z łosiem z maja 2024 roku.

Źródło: KPP w Przasnyszu

Podstawową czynnością w przypadku zdarzenia ze zwierzyną będzie powiadomienie służb i zabezpieczenie miejsca wypadku. Dlaczego? Zgodnie z art. 25 ustawy o ochronie zwierząt prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, ma obowiązek, w miarę możliwości, zapewnić mu stosowną pomoc lub zawiadomić odpowiednie służby. Za brak powiadomienia służb grozi kara aresztu lub grzywny!

Zrób zdjęcia. To ważne!

Co dalej? Mało kto o tym mówi, ale nie tylko posiadacze ubezpieczenia autocasco mają możliwość naprawienia szkody bez sięgania do własnej kieszeni. Do zabezpieczenia roszczeń należy wykonać dokumentację fotograficzną zwierzyny (jeśli to możliwe), pojazdu i miejsca zdarzenia oraz poczekać na policję, która sporządzi notatkę służbową. Wszystkie te czynności zwiększą szanse uzyskania odszkodowania.

Jeżeli na wskazanym odcinku drogi kierowca jechał przepisowo, a zarządca drogi (gmina, powiat, województwo – w zależności od klasy drogi) nie ustawił znaku A-18b, możemy ubiegać się o odszkodowanie. Jeżeli natomiast do wypadku doszło w trakcie polowania, a potrącona została zwierzyna łowna – odszkodowania można domagać się od organizatora polowania – np. koła łowieckiego. W obu wspomnianych przypadkach prawdopodobnie będzie istniała konieczność dochodzenia swoich praw przed sądem, jednak w wielu sytuacjach kierowcy wygrywają sprawy.

Wystarczy udokumentowanie uszkodzeń i notatka policji

Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku likwidacji szkody z polisy autocasco (lub minicasco) pojazdu, którym się poruszamy. Właściwe udokumentowanie uszkodzeń oraz opis zdarzenia (najlepiej wraz z notatką policji) zwykle wystarczą do uzyskania odszkodowania. W odpowiednich wariantach ochrony możliwa jest naprawa w autoryzowanym serwisie. Możliwe jest także wybranie pakietu zabezpieczającego nam samochód zastępczy na cały okres naprawy.

W zależności od modelu i wartości pojazdu, już za kilkaset złotych można kupić sobie spokój i bezpieczeństwo, bez długich batalii sądowych i strat w postaci zniszczonego auta.

Dla osób zainteresowanych zakupem odpowiedniego pakietu ochronnego dla swojego auta zapraszamy po profesjonalne doradztwo i wybór najlepszego produktu na rynku.

Onitra Ubezpieczenia

ul. Górna 6 (parter), 
05-400 Otwock. 
pon. do pt: 8:00 – 18:00
tel.: (22) 788 88 66,
email: [email protected]

 

Czytaj też:

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze