W poprzednim artykule przybliżyłem Państwu historię Rudna. Dzisiaj przyszła kolej na nierozerwalnie związane z nim Rudzienko – wieś o równie bogatej historii.
Początki
Położone w gminie Kołbiel Rudzienko powstało najprawdopodobniej w drugiej połowie XIV w. Początkowo była to kolonia należąca do pobliskiego Rudna. Pierwsza źródłowa informacja o wsi, zapisanej jako Male Ruthna – czyli Małe Rudno – pochodzi z 1408 r. z ksiąg sądowych czerskich.
W 1422 r. tereny te zostały włączone do kobielskiej parafii. Położone były wtedy na południowej granicy rozległych dóbr mińskich. W połowie XV w. właścicielem okolicznych terenów (w tym i sąsiedniego Rudna) był pochodzący spod Grójca rycerz Jan z Gościańczyc herbu Prus III, założyciel miasta Mińska.
W drugiej połowie XV w. dwóch synów Jana należało do grona największych mazowieckich dygnitarzy. Ścibór w latach 1463/64–1471 był biskupem płockim, a Jakub pod koniec życia posiadał najważniejszą na terenie księstwa kasztelanię czerską. Szczytowy okres świetności rodu Mińskich przypadł na początek XVII w., kiedy Stanisław Miński został podkanclerzym koronnym króla Zygmunta III Wazy.
Gałąź rodu gospodarująca w Mińsku z czasem przyjęła nazwisko Mińscy. Natomiast najmłodszy z synów Jana – Aleksy – w wyniku rodzinnych podziałów majątkowych w 1471 r. stał się właścicielem wsi Rudno Maior (Rudno) i Rudno Minor (Rudzienko), i zaczął używać nazwiska Rudzeński vel Rudzieński (od Rudna). W 1594 r. Andrzej i Zofia Rudzieńscy sprzedali wieś Bartłomiejowi Grabiance z Pankracewic herbu Leszczyc (Bróg).

Epoka stolnika Grabianki
Bartłomiej Grabianka był osobą niepospolitą i bardzo dobrze wykształconą jak na ówczesne czasy. Studiował na Uniwersytecie w Krakowie (1611 r.) i w Padwie (1619 r.). Pozycja polityczna rodu Grabianków w ziemi czerskiej była niewątpliwie wysoka, o czym świadczy sprawowanie przez Bartłomieja wielu funkcji publicznych: stolnik czerski w latach 1630–1649, sekretarz królewski (1625), pisarz królewski (1618), marszałek sejmiku generalnego województwa mazowieckiego (1632), poseł ziemi czerskiej na sejm warszawski (1626), a także poseł na sejmy w latach 1628, 1629, 1631 i poseł sejmiku czerskiego na sejm ekstraordynaryjny 1635 r.
W 1632 r. był elektorem Władysława IV Wazy z województwa kaliskiego i podpisał jego pacta conventa. W 1648 r. był również elektorem Jana II Kazimierza Wazy z ziemi czerskiej.
Był jednym z największych dobrodziejów miasta Kołbiel – uzyskał dla niego od króla Zygmunta III Wazy potwierdzenie przywilejów miejskich (1624), a od króla Władysława IV (1632) powiększenie liczby jarmarków do sześciu rocznie. Grabianka ofiarował także 5000 florenów bractwu Miłosierdzia w Warszawie i ufundował w Kołbieli kaplicę szpitalną pw. Świętego Ducha, będąc wraz z żoną Anną z Glinieckich także fundatorem ołtarza w kołbielskim kościele.
W międzyczasie (dokładna data nie jest znana) Rudzienko wraz z Chełstem i Podgórznem (alias Wola) kupił Walenty Machciński. Majątek odziedziczyła jego córka Dorota, która wyszła za Pawła Komońskiego herbu Lis. Po jego śmierci wyszła za Walentego Sierakowskiego (ok. 1633), a Rudzienko, Wolę i Chełst odsprzedała swemu pierworodnemu synowi Piotrowi Komońskiemu, ożenionemu z Zofią Święcicką.
Zobacz galerię zdjęć
Od ok. 1670 r. kolejnym dziedzicem był ich syn Jan (bratem był Franciszek), skarbnik czerski, którego żoną została Katarzyna Sufczyńska. W 1695 r. właścicielem wsi został podczaszy warszawski Jan Karczewski herbu Jasieńczyk (elektor króla Jana III Sobieskiego), który odkupił ją od córek Jana Komońskiego wraz z Rudnem, Kazubem, Oleksinem i Podgórznem.
Po jego śmierci w 1698 r. majątek na mocy porozumienia rodzinnego odziedziczyli synowie Jan Kazimierz i Antoni. Bracia podzielili dobra: Kazimierz objął Rudzienko, Pogorzel i inne wsie, Antoni – Rudno, Oleksin, Podgórzno, Sępochów i inne. Kazimierz ożenił się z Konstancją z Bojemskich. Od 1701 r. pełnił funkcję sędziego grodzkiego liwskiego. Po jego śmierci (ok. 1715) Rudzienko odziedziczył syn Józef, sędzia kapturowy ziemi czerskiej, a od 1738 r. wojski wyszogrodzki.
Po nim od 1740 r. wieś należała do jego syna Aleksandra Karczewskiego, który sprzedał ją swemu kuzynowi z Rudna – Michałowi Karczewskiemu. W ten sposób Rudzienko i Rudno ponownie stały się jednym majątkiem. Michał Karczewski w 1758 r. sprzedał Rudzienko wojewodzie mazowieckiemu Michałowi Rudzińskiemu. W ten sposób po wielu latach Rudzieńscy wrócili do swego gniazda rodzinnego.

Zobacz galerię zdjęć
Chrzanowscy i ich potomkowie
W 1791 r. Rudzienko zakupił Marcin Chrzanowski i ponownie połączył je z Rudnem w jedno dobro ziemskie. W tym czasie nastąpiło ostateczne ukształtowanie nazw wsi do znanej współcześnie formy – Rudzienko i Rudno.
Jego żona, Józefa z Szymplińskich, ufundowała w 1811 r. na przykościelnym cmentarzu w Kołbieli klasycystyczny nagrobek z piaskowca w formie obelisku z motywem waz, rodowym herbem Chrzanowskich i płaskorzeźbionym portretem zmarłego.
Jedna z córek Chrzanowskiego – Marianna (primo voto Tomaszowa Rzewuska, tertio voto Józefowa Grabska) – wyszła za cześnika raciąskiego Aleksandra Młyńskiego i otrzymała w posagu ok. 1811 r. dobra Rudzienko. To właśnie Marianna pomiędzy 1825 a 1840 r. wybudowała w Rudzienku znany nam dziś drewniany, klasycystyczny dwór.
W tym czasie (1827 r.) wieś liczyła 18 domów i 229 mieszkańców. Od Marianny posiadłość nabył w 1840 r. Franciszek Zalewski. Potem należała do jego dzieci (do 1868 r.), następnie do Adama Dzwonkowskiego, a potem Józefa Rogowskiego. W 1888 r. dobra Rudzienko obejmowały 435 mórg i składały się z folwarków: Rudzienko, Zamienie, Podrudzie i Grembiszew.

Rudzienko w XX wieku
Po Józefie Rogowskim kolejnymi właścicielami byli Władysław Ściepurzyński (początek XX w.) i Z. Kiltynowicz. Rudzienko pojawia się w pamiętnikach pisarki Heleny Duninówny, która przed I wojną światową często odwiedzała Ściepurzyńskich:
”Park ma charakter półdziki, angielski. Jest bardzo rozległy. Chłodno, cienisto i wilgotno jest w jego wijących się alejkach. Rosną tam kępy ogromnych wybujałych paproci. Przed samym dworem, przed głęboką werandą, leży olbrzymi, kolisty trawnik, niby wielka szmaragdowa polana: ujmują go ramy dwóch żwirowych alej, od strony polany słonecznych i jasnych, głęboko ocienionych z drugiej strony. Bo ściany drzew są wysokie, zwarte, gęste, zatrzymujące światło”.
Od 1920 r. dobra Rudzienko (232 ha) nabył Jan Świętochowski – właścicielem pozostał do jesieni 1944 r., czyli do momentu nacjonalizacji. W 1921 r. wieś liczyła 87 domów i 506 mieszkańców, należała wtedy do gminy Glinianka.
Po II wojnie światowej we dworze ulokowano szkołę podstawową, która funkcjonowała tam do 1992 r., kiedy to przeniosła się do nowego budynku wybudowanego za dworem.

Był dwór… nie ma dworu
Do 2001 r. we wsi stał piękny dwór drewniany – jedna z najładniejszych siedzib ziemiańskich na Mazowszu. Była to budowla zrębowa, oszalowana, wzniesiona na planie wydłużonego prostokąta, parterowa, z poddaszem i dachem czterospadowym. Elewacja frontowa miała siedem osi i klasyczny portyk toskański z trójkątnym szczytem i oculusem umieszczonym centralnie. Wystrój elewacji został skomponowany za pomocą pasowego, pozornego boniowania, a otwory okienne wyposażono w drewniane okiennice
Wnętrza miały układ dwutraktowy. Dawny salon w trakcie ogrodowym zdobiły dwie pary kolumn. Całość utrzymana była w duchu klasycyzmu, uznawanego za polski styl narodowy.
Opustoszały i zdewastowany dwór został uratowany przez prof. Marka Kwiatkowskiego – kuratora Łazienek Królewskich. Na początku 2001 r. przeniesiono go do tworzonego przez niego skansenu we wsi Sucha koło Siedlec.
Na terenie podworskim zachowały się pozostałości klasycystycznego, murowanego lamusa z I połowy XIX w., drewnianej oficyny oraz fragmenty parku krajobrazowego (4,7 ha) z wiekowymi drzewami – m.in. topolami białymi, olszami czarnymi i dębami szypułkowymi. Dawne opisy wspominają też o marmurowym zegarze słonecznym, który niegdyś zdobił gazon przed dworem.


Napisz komentarz
Komentarze