Dziki traktują miejskie tereny jak swój dom. Nie odstrasza ich ani hałas pociągów, ani klaksony samochodów, ani miejski gwar – swobodnie spacerują po ulicach, osiedlach i parkach, wchodzą na działki oraz prywatne posesje, a nawet potrafią pogonić spacerowiczów czy rowerzystów. Niedawno opublikowaliśmy nagrania od Czytelników, na których widać dziki z warchlakami spacerujące m.in. po centrum Józefowa.
Zdarzenie w Józefowie
Otwockie starostwo podkreśla, że samorządy są bezradne i niewiele mogą zrobić ze względu na obowiązujące przepisy. Tymczasem liczba dzików w miastach rośnie. Niektórzy mieszkańcy mają dość i wzięli sprawy w swoje ręce – przeganiają zwierzęta, strzelają petardami, a w skrajnych przypadkach dochodzi nawet do celowych potrąceń dzików.
Niedawno informowaliśmy o zdarzeniu na wiadukcie drogowym w Józefowie, gdzie doszło do potrącenia stada dzików – zginęło kilka warchlaków. Wśród mieszkańców pojawiły się komentarze sugerujące, że mogło dojść do celowego potrącenia, jednak sprawa nie doczekała się wyjaśnienia.
Zdarzenie w Otwocku
Kilka dni temu miało miejsce inne zdarzenie w Otwocku. 49-letni mężczyzna próbował z premedytacją rozjechać stado dzików, kilkakrotnie wjeżdżając w nie samochodem. Zwierzęta w popłochu uciekały...
– W zeszły piątek oficer dyżurny dostał zgłoszenie o celowym potrąceniu dzika. Świadkowie twierdzili, że kierowca mitsubishi specjalnie zjechał na przeciwległy pas drogi, na którym znajdowało się stado dzików – mówi podkomisarz Patryk Domarecki z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku. – Według relacji świadków mężczyzna trąbił i celowo przepędzał dziki, ryzykując ich potrącenie. Potem kierowca zawrócił auto i ponownie wjechał w stado. W wyniku działania kierowcy jedno ze zwierząt zostało uśmiercone. Na miejsce została zadysponowana załoga policji oraz lekarz weterynarii – mówi podkomisarz Domarecki.
Zarzuty
Policjanci szybko ustalili, do kogo należy mitsubishi i kto siedział za kierownicą. Okazało się, że to 49-letni mieszkaniec Otwocka. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut z art. 35 ust. 1 Ustawy o ochronie zwierząt – chodzi o celowe potrącenie dzika, które doprowadziło do jego śmierci. Sprawcy grozi do 3 lat więzienia. Prokuratura Rejonowa w Otwocku objęła mężczyznę dozorem policyjnym, zobowiązując go do codziennego stawiennictwa w komendzie.
Policja apeluje, by reagować na przypadki znęcania się nad zwierzętami – zarówno domowymi, jak i dzikimi – i natychmiast zgłaszać je odpowiednim służbom. Sprawcy takich czynów będą surowo karani.
.jpg)

Napisz komentarz
Komentarze