W czwartek wieczorem, 3 lipca wybuchł poważny pożar budynku wielorodzinnego przy ul. Powstańców w Ząbkach. Ogień objął poddasze oraz dach pięciokondygnacyjnego bloku, który całkowicie spłonął. Pożar rozprzestrzenił się również do piwnicy, gdzie spłonął jeden z zaparkowanych tam samochodów.
Jak podkreśla Państwowa Straż Pożarna w kulminacyjnym momencie w akcji gaśniczej, brało udział ponad 300 strażaków, w tym około 200 z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej m.in. z powiatu otwockiego, wołomińskiego, pruszkowskiego. W działaniach uczestniczył pluton gaśniczy „Fabryka” z powiatu otwockiego: JRG Otwock, OSP Świdry Małe, OSP Otwock Jabłonna oraz OSP Glinianka. Do akcji skierowano łącznie 45 wozów gaśniczych, pięć cystern oraz osiem podnośników. o była trudna i wyczerpująca operacja, prowadzona w gęstym zadymieniu i wysokiej temperaturze, wymagająca doskonałej koordynacji oraz wielogodzinnego wysiłku ratowników.
Z budynku wielorodzinnego ewakuowano wszystkich mieszkańców – ponad 500 osób z 211 lokali oraz zwierzęta. Nikomu z mieszkańców nic poważnego się nie stało. Trzy osoby odniosły lekkie obrażenia, a wśród ratowników rannych zostało trzech – jedna osoba trafiła do szpitala ze skręconym stawem. Budynek nie nadaje się do zamieszkania.
Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski ogłosił rozpoczęcie „drugiej fazy operacji”, której celem jest organizacja pomocy poszkodowanym. Budynek prawdopodobnie zostanie wyłączony z użytkowania po inspekcji budowlanej. Pomocy udzielają władze lokalne, samorządy, spółki Skarbu Państwa i ZUS. Rzecznik MSWiA ostrzegł przed spekulacjami na temat przyczyn pożaru – te mają zostać ustalone przez biegłych i służby specjalne, w tym Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.








Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze