Kilka dni temu na jednym z otwockich osiedli doszło do incydentu o wyraźnym podłożu rasistowskim. 43-letni mężczyzna nie mógł pogodzić się z tym, że jego sąsiadem jest ktoś o ciemniejszym kolorze skóry – to Polak pochodzenia palestyńskiego, który mieszka na osiedlu z rodziną. W środę w nocy coś wzburzyło 43-latka. – Podszedł pod drzwi mieszkania sąsiada i zaczął się do nich dobijać, wykrzykując groźby oraz obelgi o charakterze narodowościowym – mówi podkomisarz Patryk Domarecki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Otwocku.
Wpadł w złość
Kiedy sąsiad pochodzenia palestyńskiego nie otworzył drzwi, 43-latek wpadł w furię. Wybiegł z bloku i na parkingu wyładował swoją agresję na należącym do niego samochodzie. – Łopatą do odśnieżania wybił szyby i stłukł reflektory w aucie – mówi podkomisarz Domarecki. Na tym się jednak nie skończyło. 43-latek rzucał w mieszkanie sąsiada tym, co miał pod ręką, uszkadzając drzwi balkonowe. W tym czasie na miejsce przybył patrol policji.
Zarzuty
Na widok mundurowych 43-latek próbował się ukryć, ale funkcjonariusze szybko go namierzyli i zatrzymali. Okazało się, że mężczyzna był pijany. Sprawca trafił do policyjnej celi. Kiedy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty dotyczące kierowania gróźb, niszczenia mienia oraz publicznego znieważenia z powodu przynależności narodowej. 43-latek przyznał się do winy, tłumaczył, że tego wieczora za dużo wypił. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem połączonym z zakazem intencjonalnego kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonego. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia.

Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze