Wydawać by się mogło, że budowa nowej linii kolejowej to zawsze dobra wiadomość – symbol rozwoju, lepszej komunikacji i inwestycji w przyszłość. Tymczasem planowana trasa, która miałaby przebiegać przez Otwock, Karczew i dalej w stronę Wisły, aż do gminy Konstancin-Jeziorna, jako część rozbudowy Warszawskiego Węzła Kolejowego i nowej linii średnicowej, wywołała gorącą debatę i podzieliła lokalne samorządy.
Karczew chce, Otwock nie!
Władze Karczewa widzą w inwestycji szansę na rozwój i deklarują otwartość na rozmowy o alternatywnym przebiegu trasy. Z kolei w Otwocku projekt został określony jako „kuriozalny” i „dewastujący miasto”. Rada Miasta Otwock oraz prezydent Jarosław Margielski stanowczo sprzeciwiają się jego realizacji – miasto jednoznacznie mówi „nie” budowie nowej linii kolejowej przez swój teren. Relację z obrad opisaliśmy 9 lipca w artykułach „Budowa trzeciego toru przez Otwock? Ten pomysł zmroził cały otwocki samorząd!” oraz w kolejnym artykule: „Pociąg (nie) do przyszłości: kolejowa wojna Otwock–Karczew. Jest stanowisko burmistrza!”.
Planowana trasa?
Przypomnijmy, że pomysłodawca zakłada, iż ze stacji kolejowej w Otwocku miałby odgałęziać się trzeci tor (nowa linia) w kierunku Celestynowa. Linia ta odchodziłaby w prawo za ul. Pułaskiego, przechodząc przez tereny leśne za osiedlem przy ul. Poniatowskiego i otwockimi TBS-ami. Następnie przecięłaby las między zabudową jednorodzinną a Szkołą Podstawową nr 2, biegłaby wzdłuż ul. Narutowicza przy cmentarzu, a dalej przez lasy Śródborowa w kierunku Karczewa. Tory miałyby wyjść za tzw. wielką rurą na wysokości osiedla Ługi, a stamtąd prowadzić dalej w stronę Wisły i gminy Konstancin-Jeziorna.
Z kolei władze Karczewa sugerują, że tory nowej linii kolejowej powinny przebiegać w rejonie pomiędzy granicą administracyjną Karczewa a obrębami wiejskimi Janów i Otwock Mały, również w gminie Karczew.
Spotkanie w siedzibie PLK
Dziś, w poniedziałek, 21 lipca w głównej siedzibie PKP PLK odbyło się spotkanie z przedstawicielami Otwocka, Konstancina, Karczewa oraz Piaseczna, podczas którego omawiano rozważany projekt nowej linii kolejowej Piaseczno–Otwock. W spotkaniu uczestniczył także poseł Piotr Kandyba. Dyskusja objęła etap prac planistycznych, potencjał trasy, możliwe zagrożenia oraz jej wpływ na środowisko i lokalne społeczności, a także dalsze formy komunikacji. – Ostatnie doniesienia medialne pokazują, że temat budzi emocje. I właśnie dlatego nie chowamy głowy w piasek. Im trudniejsza sprawa, tym bardziej zapraszamy do stołu – informują Polskie Linie Kolejowe. I dodają, że na przełomie sierpnia i września odbędzie się kolejne spotkanie z udziałem przedstawicieli Otwocka, Karczewa, Konstancina-Jeziorny i Piaseczna.

Napisz komentarz
Komentarze