Przy ul. Czaplickiego 7 w Otwocku stoi Willa Racówka, przedwojenna perła architektury, której historia mogłaby posłużyć za scenariusz serialu – od kostiumowego dramatu po polityczny thriller. Budynek powstał w 1928 roku z inicjatywy Szlamma Huberbanda. W latach 30. mieścił się tam Sąd Grodzki, a po wojnie – więzienie, w którym przebywał m.in. Bolesław Piasecki.
Willa czeka na ratunek
Obecnie Racówka jest wpisana do rejestru zabytków i popada w ruinę. W 2023 roku pojawiła się szansa, żeby przywrócić jej dawny blask – otwockie władze planowały rewitalizację obiektu i przekształcenie willi w filię Instytutu Dmowskiego. Niestety, projekt utknął w sporze politycznym, o czym rozpisywały się ogólnopolskie media. Umowa między miastem Otwock a Ministerstwem Kultury przewidywała dziesięcioletnią współpracę – ministerstwo miało zapewnić ponad 10 mln zł rocznie na działalność instytutu, a miasto dołożyć 200 tys. zł.
Polityczne kontrowersje
Projekt spotkał się z falą krytyki opozycji, która zarzucała miastu, że decyzja ma podłoże polityczne i chodzi o obsadzenie stanowisk osobami powiązanymi z Prawem i Sprawiedliwością. Podczas jednej z sesji uczestniczyli też posłowie Koalicji Obywatelskiej m.in. Michał Szczerba, który ostro krytykował uchwałę i zamiary Rady Miasta, w której większość mają radni PiS. Ostatecznie wojewoda mazowiecki unieważnił uchwałę Rady Miasta Otwocka, a w styczniu 2024 roku ówczesny (nowy) minister kultury, Bartłomiej Sienkiewicz, anulował umowę o utworzeniu Instytutu Dmowskiego w Otwocku, uznając ją za nieuzasadnioną. Tym sposobem zabytkowa willa Racówka nadal popada w ruinę.
Stracona szansa
Podczas jednej z ostatnich sesji prezydent Otwocka, Jarosław Margielski, mówił, że przez polityczne przepychanki, w które wmieszali się też posłowie, miasto straciło szansę na remont zabytkowej willi i nadanie jej nowego życia społeczno‑kulturalnego. – Gdzie są przeciwnicy projektu? Teraz powinni zadbać o znalezienie dofinansowania na rewitalizację Racówki – komentował prezydent Otwocka.
Kosztowny plan
Zabytkowa willa nie popadnie jednak w ruinę. Otwocki ratusz zamierza zadbać o to, aby odzyskała dawny blasku, nawet jeśli prace będą droższe, niż pierwotnie zakładano. Obecnie Rada Miasta przeznaczyła 250 tys. zł na opracowanie dokumentacji rewitalizacji, a sam remont ma kosztować ponad 13 mln zł. – Obiekt jest zbyt cenny dla miasta, aby miał popaść w ruinę – komentują władze miasta.





Napisz komentarz
Komentarze