Agnieszka Jaskulska
Wydma Meran, niegdyś znana jako otwocki Giewont, a obecnie określana górą Meran, swoją nazwę zawdzięcza włoskiemu kurortowi Merano, położonemu w Alpach.
Kiedyś szczyt Meranu porastał jedynie skarłowaciałym lasem sosnowym, dzięki czemu roztaczała się stamtąd piękna panorama całej okolicy. Dlatego w latach 30-tych XX wieku ówczesne władze miejskie zdecydowały się przeznaczyć ten teren na ośrodek sportów zimowych oraz letnich atrakcji rekreacyjnych. Wzniesiono tam nowe ulice i place.
Przed II wojną światową Otwock był reklamowany jako uzdrowisko i zimowe "Zakopane" Mazowsza, zwłaszcza w oparciu o wzniesienie Meran, które świetnie nadawało się do nauki narciarstwa – to było popularne miejsce zjazdów. Na szczycie wzniesiono skocznię narciarską oraz tor saneczkowy, jednak wojna zniweczyła dalszy rozwój tych planów. Obecnie Meran wciąż jest jednym z najpiękniejszych zakątków Otwocka, pełnym nostalgii za dawnymi czasami. Spacerując po sosnowym lesie, można poczuć atmosferę przeszłości uzdrowiska i odetchnąć pełną piersią. Obecne władze miasta pragną, aby Meran stał się znowu miejscem rekreacyjnym i centrum aktywności na świeżym powietrzu, łączącym walory przyrodnicze z nowoczesną infrastrukturą turystyczną. Już rozpoczęły się pierwsze działania w tym kierunku.
Plany zagospodarowania Meranu
Wczoraj (9 kwietnia) odbyło się wspólne posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów oraz Komisji Planowania Przestrzennego w UM Otwock, podczas którego omawiano plany dotyczące Meranu.
Prezydent Otwocka, Jarosław Margielski, przypomniał, że w latach 30. XX wieku teren na szczycie Meranu nie był zalesiony, dlatego planowano tam budowę kościoła, domów i dróg. Jednak wybuch wojny przerwał te plany, które nigdy nie zostały zrealizowane. – Dlatego w latach 60. zdecydowano o tym, aby zalesić ten teren. Dzięki temu obecnie na Meranie jest las – mówi prezydent Otwocka. I dodaje, że nowy plan zagospodarowania przestrzennego tej okolicy zachowa ten drzewostan.
Jakie miasto ma plany?
Według nowej koncepcji władz miasta, na szczycie góry ma powstać wieża widokowa, która – jak podkreśla prezydent miasta – stanie się końcowym punktem otwockich szlaków turystycznych. Będzie to najwyższy punkt w Otwocku, z którego rozpościerać się będzie panorama miasta i okolic.
Radni przypomnieli, że w przeszłości w tym miejscu istniało jezioro, które z biegiem czasu zanikło i przekształciło się w niewielkie rozlewisko. Miasto planuje je odtworzyć. – Plan zakłada budowę zbiornika retencyjno-rekreacyjnego, który będzie służył zarówno celom rekreacyjnym, jak i pełnił funkcję zbierania wód deszczowych, m.in. z okolic Jabłonny – tłumaczy prezydent Otwocka, Jarosław Margielski.
Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków zaakceptował koncepcję przekształcenia Meranu w przestrzeń rekreacyjną.
Co na to radni?
Obie komisje pozytywnie zaopiniowały projekt uchwały dotyczący przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru „Meran” w Otwocku, który zmienia uchwałę z 2020 roku. Tego samego dnia projekt został również pozytywnie przyjęty podczas sesji Rady Miasta Otwocka.
.jpeg)
.jpeg)
Napisz komentarz
Komentarze