Reklama

Nieuczciwa pomoc domowa. Sprzątała domy i… gotówkę

Wiele osób poszukuje pomocy do sprzątania, jednak nie zawsze można mieć pewność, że zatrudniona osoba ma czyste intencje.
Nieuczciwa pomoc domowa. Sprzątała domy i… gotówkę
Policja zatrzymała nieuczciwą sprzątaczkę.

Autor: KPP Otwock

Tak było w przypadku 38-letniej kobiety, która oferowała sprzątanie mieszkań i innych nieruchomości. Niedawno została zatrudniona w jednym z domów w powiecie otwockim. Nadużywając zaufania rodziny, która wpuściła ją do swojego domu, kobieta postanowiła poszerzyć zakres swoich „usług” – oprócz kurzu sprzątała też… pieniądze i kosztowności. W pewnym momencie zauważyła to właścicielka nieruchomości i zgłosiła sprawę na policję. 

Wykorzystała nieuwagę 

– Poszkodowana powiedziała, że zatrudniona przez nią kobieta, korzystając z nieuwagi domowników, nie tylko sprzątała mieszkanie, ale również stopniowo podkradała ją z kosztowności – mówi podkomisarz Patryk Domarecki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Otwocku. – W sumie kobieta ukradła biżuterię o wartości 15 000 zł. Poszkodowana właścicielka domu szczegółowo opisała wygląd sprawczyni oraz przekazała policji informacje, które mogły pomóc w jej identyfikacji. Funkcjonariusze szybko powiązali to przestępstwo z podobnym przypadkiem, do którego doszło wcześniej w Józefowie. Tam również sprawczyni zatrudniła się jako pomoc do sprzątania domu – wyjaśnia podkomisarz Domarecki. Także w tym przypadku wynagrodzenie za pracę okazało się dla niej niewystarczające, więc postanowiła „dorobić” i ukradła pracodawcom 2 000 zł.

Kradła już wcześniej

Policjanci szybko ustalili, że za obydwiema kradzieżami stoi 38-letnia mieszkanka powiatu garwolińskiego. Kobieta była już poszukiwana przez sądy rejonowe w Garwolinie i Pruszkowie w związku z wcześniejszymi kradzieżami. Miała do odbycia łącznie 284 dni kary pozbawienia wolności. – Kryminalni, wykorzystując nowoczesne metody pracy operacyjnej, ustalili, że kobieta ukrywa się w jednym z mieszkań na terenie powiatu mińskiego – mówi podkomisarz Domarecki. 

Nieuczciwa sprzątaczka została zatrzymana i trafiła do policyjnej celi w otwockiej komendzie. Usłyszała dwa zarzuty kradzieży, a ze względu na wcześniejsze przestępstwa będzie odpowiadać w warunkach recydywy. Grozi jej kara pozbawienia wolności do 7,5 roku. Po przedstawieniu zarzutów kobieta została przewieziona do Aresztu Śledczego, gdzie spędzi najbliższe 9 miesięcy.

Policjanci apelują, aby przed wpuszczeniem nowej osoby do domu dokładnie sprawdzić jej referencje i nigdy nie zostawiać nowozatrudnionych pracowników bez nadzoru. Nie każdy nowy pracownik jest uczciwy.

 

Czytaj także:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze